Klasa szósta na wycieczce

W dniach 6 - 7 maja 2008 roku klasa VI wraz z panią Lorenz i panią Nowak pojechała na dwudniową wycieczkę – Inwałd, Jerzmanowice. O godzinie 6.05 uczniowie z Jaworek wsiedli do busa w Jaworkach. Na Szlachtowej bus był około godziny 6.15. W Krościenku wsiadła nasza wychowawczyni – pani Nowak. Pierwszym obiektem zwiedzania był Park Miniatur „Świat Marzeń” w Inwałdzie. Tam oglądaliśmy miniatury słynnych budowali na świecie takich jak: Wieża Efilla, Statua Wolności, Bazylika Św. Piotra, oraz jeździliśmy na auto scooterach. Z Inwałdu pojechaliśmy do Oświęcimia.

W Oświęcimiu zwiedzaliśmy muzea: Auschwitz i Birkenau. Na początku przeszliśmy przez bramę z napisem „Arbeit macht frei – Praca czyni wolnym” Wokół nas stały ponumerowane budynki, w których zginęło 6 milionów ludzi różnych narodowości, w tym milion Polaków. W niektórych budynkach były wielkie szyby, za którymi były tony ludzkich włosów i butów. Razem z przewodnikiem przeszliśmy pod Ścianę Śmierci, pod którą paliły się znicze. Później poszliśmy do komory gazowej i krematorium. Ostatnim obiektem zwiedzania był obóz Birkenau w Brzezince. Te obozy zagłady na każdym wywarły wielkie wrażenie. Z pełną powagą pojechaliśmy do Tarnowskich Gór. Płynąc łodziami podziemną rzeką zwiedzaliśmy Sztolnię Czarnego Pstrąga. Sztolnia zawdzięcza swoją nazwę czarnym pstrągom, które kiedyś żyły w tej rzece, Około godziny 19.00 mieliśmy obiadokolację w schronisku Ślązaczek w centrum Katowic. Około 20.00 na świetlicy w schronisku oglądaliśmy film pt.: „Książe Egiptu”. Na drugi dzień pobudka była bardzo wcześnie (o godzinie 6.00). Z Katowic pojechaliśmy do Zabrzu, gdzie zwiedzaliśmy część podziemną Skansenu Górniczego Królowa Luiza. Każdy musiał założyć kask ochronny i zielone fartuchy. Wszyscy bardzo cieszyli się z dwukrotnego przejazdu podziemną kolejką. W Zabrzu zwiedzaliśmy także Szyb Maciej, który jest jedynym zachowanym zespołem górniczym. Mieliśmy okazję napić się bardzo czystej wody, która wypływa spod ziemi Szybu Maciej. Następnie pojechaliśmy do Śląskiego Obserwatorium Astronomicznego w Chorzowie, gdzie mieliśmy zajęcia dydaktyczne w Planetarium. Z Chorzowa do Jerzmanowic. Tam zwiedzaliśmy Jaskinię Nietoperzową. Każdemu udało się zobaczyć, co najmniej jednego nietoperza. Jaskinia była ostatnim obiektem zwiedzania w ciągu całej wycieczki. Bardzo zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy do domu około 21.00